Nie da się ukryć, szary króluje ostatnio wszędzie!
Jakiś czas temu kupiłam szaro - białą krateczkę do kuchni i jadalni i w końcu mogę Wam ją pokazać w pełnej krasie!
Tak naprawdę ta kratka była na mojej liście już wtedy, kiedy kupowałam materiał w róże ... teraz wiem, że ten zdecydowanie jest lepszym wyborem :)
A do tego wszystkiego jeszcze poduchy od naszej kochanej Lucy, w których się zakochałam już w lecie, kiedy pierwszy raz je zobaczyłam!!!
Musiałam się solidnie namyślać przez dobrych kilka dni, żeby "okroić" zamówienie, w końcu zamówiłam jeszcze 4 sztuki z gwiazdami i współrzędnymi.
Nie mogę się doczekać, są takie piękne, jak dla mnie to kwintesencja tego co lubię najbardziej czyli szary i przecierana biel!
No to idziemy po kolei zaczynając od jadalni:
No właśnie, a że tak się wczepię jeszcze to zapytam: lubicie ozdobną kapustę? Ja uwielbiam! Nie mogłam się oprzeć! Pan na targu miał jeszcze dwa inne odcienie, wszystkie były cudne!
Dwa lata temu nawet hodowałyśmy je u nas, ale niestety trudno je utrzymać, bo wszelakie ślimako - podobne robaki je zjadają. Stąd też w tym roku mama się zbuntowała i nie posadziła, no ale jak ja zobaczyłam takie ilości i w takich odmianach u tego Pana na targu, to znowu nie popuszczę :)
Pusto nadal, kąty wciąż czekają, ale byle do przodu :) Tak mi się coś wydaje, że te nogi u stołu też kiedyś będą białe ;)
A przy okazji, pochwalę Wam się, znalazłam chyba wymarzony kredens, który ma stanąć na ścianie za stołem:
Żródło: www.sklepludowy.pl
Na ten moment spadam na ziemię ;) i cieszę się kolejnym oknem ubranym w krateczkowe szarości.
Ciekawa jestem co Wy sądzicie o tym moim krateczkowym szaleństwie, bo ja jestem bardzo zadowolona :) Specjalne podziękowania dla Beatki, która realizuje moje nowe wariacje w zakresie tekstyliów ;)
Ostatnio pokazywałam Wam Ektorpa w aneksie i było trochę różowo, ale kilka dni temu wpadła mi ręce szara narzuta i chyba tak jest fajniej ;) ... a komoda będzie biała, już pisałam kiedyś, tylko czasu brakuje.
U nas jeszcze jesiennie, wrzosy, kasztany, żołędzie, wszystko się ładnie trzyma, a Świątecznie zaczynamy dopiero od kalendarza adwentowego :)
Dziewczyny, jeszcze raz bardzo Wam dziękuję za wszystkie życzenia pod ostatnim postem! Dziękuję, że jesteście ze mną, że mnie wspieracie i pamiętacie!
Miłej niedzieli i do następnego!
No comments:
Post a Comment